Nietypowy kalendarz adwentowy

Oczekiwanie na Święta Bożego Narodzenia wypełnione jest buszowaniem po sklepach, szykowaniem smakołyków oraz generalnymi porządkami w domu.

Dla dzieci stanowi ogromne, emocjonalne przeżycie. Piszą listy do Mikołaja, uczą się kolęd i zimowych piosenek, słuchają opowieści o świątecznych, rodzinnych tradycjach. Jednym słowem – magia, zachwyt, nadzieja.

Chciałabym podzielić się z Wami moim tegorocznym pomysłem na nietypowy kalendarz adwentowy.

A może pomyślimy o adwentowych dobrych uczynkach?

Kalendarz adwentowy najczęściej kojarzy się z małymi czekoladkami o świątecznych kształtach. Biorąc pod uwagę, że cały grudzień bogaty jest w okazje do schrupania czegoś słodkiego, fundowanie dzieciom dodatkowej porcji czekolady bez wykorzystania ciągot moich pociech do słodyczy w celach edukacyjnych jest dla mnie niewystarczające. Tym razem postanowiłam zachęcić je do większego zaangażowania w drobne „prace domowe” w okresie przedświątecznych przygotowaniach.

Pewnego dnia zakupiłam dwa komplety naklejek z choinkami, reniferami, bałwankami itd. Po powrocie do domu oznajmiłam, że do mojej pracy zawitał św. Mikołaj i rozdał rodzicom naklejki w celu wykonania razem z dziećmi Adwentowego Kalendarza Dobrych Uczynków. Do naklejenia jest 24 naklejki. Zadaniem każdego dziecka będzie zdobycie wszystkich 24 przez cały okres adwentu. Dzieci będą mogły uzyskać jedną naklejkę każdego wieczoru, jeżeli w danym dniu wykonały jakiś dobry uczynek, drobną pomoc swoim rodzicom (samodzielne pościelenie łóżka, rozpakowanie zmywarki, odkurzenie mieszkania itp. – wszystko zależy od wieku dziecka).

Dzieciaki bardzo ucieszyły się z pomysłu. Były niesamowicie przejęte wykonaniem samego kalendarza, nie mówiąc o wielkim zniecierpliwieniu w oczekiwaniu na moment otrzymania pierwszej naklejki. Moja młodsza córeczka już kilka dni przed „terminem” ćwiczyła dobre uczynki.

Było to takie spontaniczne i słodkie. 🙂

Dodaj komentarz